środa, 11 listopada 2015

Introwertyk, odludek świata ekstrawertyków.

Nie przepadasz za tłumem, nie przeszkadza Ci samotność? - z pewnością masz coś z introwertyka. Rzadko dzielisz się własnymi emocjami, wolisz radzić sobie z nimi sam?  - masz coś z introwertyka. Niestety, cecha ta w dzisiejszym świecie, kiedy cenione jest bycie najlepszym, najmądrzejszym i najgłośniejszym nie znajduje zbyt wielkiego uznania. Wolimy ludzi bardziej ryzykownych, impulsywnych, myślących szybko, lecz niedokładnie. Na topie jest krzyczenie cały czas: JA, czyli wszystko co wymaga wielu kontaktów społecznych i bycia w centrum uwagi.

Ten świat pędzi coraz szybciej i jest coraz głośniejszy, jest stworzony przez i dla ekstrawertyków. 

Dążymy do utopijnej rzeczywistości, dla której introwertycy są przeszkodą. Introwertyk to typowy flegmatyk, woli przebywać sam, nie przeszkadza mu brak znajomych, imprez. Stara się nie zawracać na siebie uwagi. Społeczeństwo złożone w większości ekstrawertyków nie rozumie ludzi o przeciwnym sposobie bycia, w ten sposób spychając introwertyzm w szufladki z napisami "patologia", "depresja", "zaburzenia myślenia". Introwertycy stają sie drugą kategorią ludzi.

Nie bądź odludek, chodzi z nami na imprezę, napijemy się to wyluzujesz.


Introwertyk jest zaszczuwany przez społeczeństwo, często nieświadomie. Wyciąganie ludzi z charakterem introwertycznym, graniczy z cudem. Oni nie lubią wychodzić ze swojej "strefy komfortu", szczególnie z ekstrawertykami, którzy wysysają ich energie.

Jest nieśmiały, trzeba coś z tym zrobić!


Na pewno niektórzy są nieśmiali, ale introwertyzm nie jest podobny do nieśmiałości. Nieśmiałość to lęk przed ludźmi, introwertycy unikają ludzi dlatego, że oni wysysają im energie.

Czemu on nie lubi ludzi, to totalny egoista...


Introwertycy przekładają jakoś nad ilość w kontaktach społecznych. Dlatego mają mniej znajomych, czy wielkiej ekipy do zabaw, wolą swoją małą stałą grupkę przyjaciół.

Nie masz nic ciekawego do powiedzenia? Nudny jesteś... 


To, że nie mówi tego na głos, nie znaczy, że się nie myśli. Introwertycy często nie werbalizują swoich myśli, czy pomysłów, także dlatego, że potrzebuje czasy, by je poukładać.

Ciągle chce być sam, może ma depresje?


To, że introwertycy lubią być sami, nie znaczy że mają depresje. Kiedy introwertyk wycofuje się ze świata, znaczy, że jest wyczerpany i chce odpocząć w samotności.

...

Ten post mógłby być bardzo długi, przesycony wieloma wiadomościami, ale po co? Prosty przekaż jest najlepszy, i nie ma co ukrywać. Zawarłam w tym poście wszystko co, chciałam na początek, kiedyś może rozwinę temat. :)









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz